- 2020-03-02
Drzwi do lata - recenzja

-
Robert A. Heinlein miał cechę, która według mnie charakteryzuje wielkich pisarzy – tworzył książki zróżnicowane gatunkowo, więc czytelnik nigdy nie wiedział, czego się spodziewać, sięgając po kolejną. Boleję nad tym, że większość dzisiejszych autorów trzyma się utartych, wypróbowanych ścieżek i kontynuuje cykle, które dobrze się sprzedały, choć prawdopodobnie to wymóg wydawnictw. Niestety rynek bardzo się zmienił, oczywiście na gorsze.
Zapraszamy do lektury recenzji Marcina Fałdzińskiego.