fantasta.pl > Wiadomość
Etap:   
2010-08-22
Piratika. Kierunek: Papuzia Wyspa - recenzja
ikona wiadomości
Piratika. Kierunek: Papuzia Wyspa autorstwa Tanith Lee mocno mnie rozczarowała. Piraci przedstawieni na kartach książki nie są ani straszni, ani zabawni - są za to niestety mało autentyczni. Fabuła powieści jest przewidywalna - od początku właściwie wiemy, jaki będzie koniec.

Art i Feliks (już jako małżeństwo) żyją sobie dostatnie. Piratkę ciągnie jednak na morze, a małżonka wręcz przeciwnie. W końcu nadarza się okazja do tego, by na głębokie wody wrócić, bowiem Anglia, znajdująca się w stanie wojny z Francją, potrzebuje doświadczonych żeglarzy. Załoga Art zostaje więc przekwalifikowana – z aktorów-piratów w piratów pod oficjalną protekcją państwa. Małżeństwo nie wytrzymuje presji i się rozstaje. Dziewczyna wyrusza na morze ze swoją kompanią, a Feliks zostaje... porwany. I w tym miejscu rozpoczyna się właściwa akcja powieści.

Zapraszamy do lektury recenzji naszej koleżanki Olgi Sudnik.

Dziękujemy Wydawnictwu Jaguar za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.