- 2016-08-30
Głodne Słońce: Dymiące zwierciadło - recenzja -
Po debiutanckiej powieści Koniec Pieśni, łączącej świat współczesny z historią inspirowaną mitami arturiańskimi, Wojciech Zembaty powraca z nową książką, idąc o krok, a nawet kilka, dalej. Tym razem także sięga do mitów, wierzeń i kultury, tylko tej mniej znanej przeciętnym mieszkańcom Europy Środkowo-Wschodniej. W Głodnym Słońcu: Dymiącym zwierciadle zabiera nas bowiem w znacznie odleglejszą i bardziej egzotyczną podróż do Ameryki Środkowej i Południowej, zamieszkiwanych przez poazteckich Indian. W opisywanym przez niego świecie losy ludzkości potoczyły się zupełnie inaczej i choć stare cywilizacje i przymierza upadły, a na ich gruzach pojawiły się nowe, to konkwistadorom nigdy nie udało się doprowadzić do ostatecznego podboju Mezoameryki.
Zapraszamy do lektury recenzji Michała Różyckiego.
fantasta.pl > Wiadomość
Etap: 
