- 2010-06-17
Piratika - recenzja
-
Lubię historie o piratach, bo piraci to zabawne chłopaki są. Nie owijają w bawełnę mówiąc prosto z mostu, co im na sercu (częściej na wątrobie) leży, dobrze się bawią łupiąc inne statki, całkiem nieźle też wychodzi im organizowanie hucznych imprez po złupieniu tej czy innej jednostki pływającej. Tym bardziej więc ucieszyłam się, gdy okazało się, że przyjdzie mi napisać recenzję książki Piratika autorstwa brytyjskiej pisarki Tanith Lee. Dodatkowo zachęciło mnie to, że na okładce można przeczytać, że jest to "jedna z najzabawniejszych historii o piratach". W miarę czytania jednak mój entuzjazm opadał, bo jest to dobra książka, ale – moi drodzy – szału nie ma...
Zapraszamy do lektury recenzji naszej redakcyjnej koleżanki Olgi Sudnik.