- 2010-04-16
Mediapolis - recenzja
-
Republiką Smoka rządzi bezwzględny Pierwszy Kapłan, który tak bardzo przyzwyczaił się do tego, że posiada prawie niczym nie ograniczoną władzę, że nie cofnie się przed niczym i nikim, by ją utrzymać.
Mieszkańcy Republiki, kontrolowani na każdym kroku, zniewoleni, odarci z prawa do decydowania o swoim losie, pozbawieni nawet własnej historii żyją w świecie kontroli totalnej, w poczuciu ciągłego zagrożenia, są zaszczuci, samotni, bierni.
I jest on – buntownik mimo woli, ten, który (po stracie ukochanej) decyduje się sprzeciwić bezwzględnemu systemowi i odnaleźć dziewczynę za wszelką cenę. Jako jeden z nielicznych znajduje w sobie odwagę, by stawić czoła temu, co wydaje się nie do pokonania....
Zapraszamy do lektury recenzji naszej redakcyjnej koleżanki Olgi Sudnik.